Mój awatar to nie ja. To telefon, lalka, Sims. Używam go do rozmów i poznawania ludzi. Bawi mnie przebieranie. Jestem anonimowy. Jestem wolny.
Słyszę to codziennie krążąc wsród was i zawsze wtedy uśmiecham się w myślach.
Przekaż mi swojego awatara na jedną noc, z pustym kontem, bez przedmiotów, ziemi, z odłączoną kartą kredytową. Nie będę niczego w nim zmieniał ani rozmawiał z twoimi znajomymi, i obiecuję - dostaniesz go z powrotem. Zapłacę dużo, daj mi go i zaśnij spokojnie.
Ja nie będę spał, nigdy nie śpię. Wystawię go na targu niewolników, odwiedzę najbardziej obskurne orgy rooms. Plugawiony dotykiem pikselowych ciał, bezczeszczony w prywatnych pokojach, oddany największym lubieżnikom i zboczeńcom będzie gwałcony i poniżany. Będzie kradł, oszukiwał i zabijał. Nie ty, on, twój awatar.
Oddam ci go rano, nawet nie zauważysz różnicy.
Dziwne, wahasz się? To dobrze, bardzo dobrze.
Słyszę to codziennie krążąc wsród was i zawsze wtedy uśmiecham się w myślach.
Przekaż mi swojego awatara na jedną noc, z pustym kontem, bez przedmiotów, ziemi, z odłączoną kartą kredytową. Nie będę niczego w nim zmieniał ani rozmawiał z twoimi znajomymi, i obiecuję - dostaniesz go z powrotem. Zapłacę dużo, daj mi go i zaśnij spokojnie.
Ja nie będę spał, nigdy nie śpię. Wystawię go na targu niewolników, odwiedzę najbardziej obskurne orgy rooms. Plugawiony dotykiem pikselowych ciał, bezczeszczony w prywatnych pokojach, oddany największym lubieżnikom i zboczeńcom będzie gwałcony i poniżany. Będzie kradł, oszukiwał i zabijał. Nie ty, on, twój awatar.
Oddam ci go rano, nawet nie zauważysz różnicy.
Dziwne, wahasz się? To dobrze, bardzo dobrze.