Wednesday, April 7, 2010

Podowatość

A

B


Widzicie te dwie litery? B jest pod A, nie sposób się nie zgodzić.
A teraz?

A B


Nikt rozumny nie powie, że A jest pod B. Hokus pokus i pod znikneło z obrazka. Było i nie ma.
Chcecie jeszcze jedną sztuczkę? Nie ma sprawy, oto ona:

B

A


Nie dość, że pod znikneło na wieczność to nad pojawiło się niczym królik z kapelusza. B już nie jest pod A, jest nad A!
Teraz pora na finał, trzymajcie się mocno krzeseł. Zgadniecie co to jest?



Brawo, może jeszcze bedą z was ludzie?
Tak, macie rację to jest samo, czyste pod bez A i bez B! Nawet nieźle mi wyszło jak na pierwszy raz.
Wszystko co jest, jest gdzieś - mawiał święty Augustyn. Jeśli więc chcecie wiedzieć, gdzie mieszka pod, nad i wiele innych ciekawych bytów, to czytajcie tego bloga.
Kiedyś wam to wytłumaczę. Albo i nie?

Thursday, April 1, 2010

Złudzenie realności

Czy rzeczywistość wirtualna istnieje, czy jestem tylko złudzeniem na ekranie monitora, pikselowa laleczką?
Nie myślcie o tym. Znajdźcie pusty sandbox, postawcie na nim dziesięciometrowy prim i popatrzcie na niego przez chwilę.
Czy będzie większy jeśli wyświetlicie go na ścianie projektorem? Czy zmaleje oglądany na ekranie telefonu?
Nie, zawsze pozostanie taki sam. Jego wielkość jest niezależna od realnego świata, istnieje obiektywnie, nawet jeśli wojna atomowa zniszczy was i wasze monitory.
Wszystko co cyfrowe jest realne, bardziej realne niż materia, gdyż istnieć może bez niej.
Uczucia też. Pamiętajcie więc, że to nie wy kochacie. Kochaja wasze awatary, a wy tylko poruszacie myszkami.